Czy kościół może być siedzibą muzeum? Jest wiele takich przykładów za granicą, a w Polsce też ich nie brakuje. Nie oznacza to wcale gorszego losu tego typu budowli. Stare kościołki charakteryzują się tym, że są nie za duże i ich utrzymanie wymaga dużych nakładów finansowych, dlatego w przypadku niejednego kościoła przejście pod władzę muzeum było uratowaniem świątyni. Prawdopodobnie nie inaczej było w przypadku Rabki-Zdroju.
Kościół pw. św. Marii Magdaleny powstał w latach 1600-1606 na miejscu poprzedniego, wieża została dobudowana w późniejszym okresie. Jest to wspaniały przykład modrzewiowej architektury sakralnej z bogato wyposażonym wnętrzem. Wewnątrz można podziwiać bogate polichromie z 1802 roku i fragmenty starszych z XVII wieku, ołtarze z XIX wieku, wspaniale organy na chórze i wiele innych cennych elementów wyposażenia.
Muzeum im. Władysława Orkana powstało w tym miejscu w 1936 roku za sprawą Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. 20-lecie międzywojenne charakteryzowało się fascynacją sztuką ludową i tradycyjnym rzemiosłem, na prawdopodobnie jej bazie powstało tutaj muzeum. Patronat został zaakceptowany przez samego Władysława Orkana. W kilku salach mieszczących się pod wieżą do dzisiaj prezentowane są eksponaty związane kulturą Beskidów oraz samym Władysławem Orkanem. Muzeum posiada podobno bogate zbiory rzeźby i rękodzieła ludowego, szkoda że w jego siedzibie można oglądać zaledwie ich cząstkę.
Warto jednak wspomnieć o tym, ze w 1936 roku kościół nie był już tym najważniejszym w Rabce, ponieważ na początku XX wieku wybudowano nowy, kamienny, neogotycki posadowiony zaledwie 200 metrów od tego starszego. Aż szkoda wspominać co utraciliśmy przy tego typu decyzjach, dlatego chwała za decyzję sprzed ponad 80 lat.