wtorek, 19 stycznia 2021

Cmentarz jeniecki w Lidzbarku Warmińskim

Pisałem już o tym, że cmentarze z I wojny światowej to nie tylko cmentarze wojenne, ale także te będące pamiątkami po obozach jenieckich, które jednoznacznie świadczą o trudnych warunkach panujących w takich instytucjach. Jeden z nich w Łukowie pod Czerskiem miałem okazje odwiedzić wiele lat temu. Inny równie duży w Lidzbarku udało się odwiedzić w zeszłym roku.

Obóz w Lidzbarku istniał w latach 1914-1918, powstał po zwycięstwach w Prusach Wschodnich nad armią rosyjską. Przetrzymywano tu jeńców, podoficerów i szeregowych, rożnych narodowości, przede wszystkich z armii rosyjskiej, ale także Rumunów, Serbów, Włochów, Francuzów i Brytyjczyków. Nietypowym epizodem jest zakwaterowanie w nim robotników przymusowych z Belgii oraz niemieckich uchodźców z Wołynia. Warunki bytowania były w nim dość ciężkie, więźniów kwaterowano głównie w półziemiankach. Jednocześnie mogło w nim przebywać około 15 tysięcy jeńców. O tym jak było ciężko świadczy pozostały po nim cmentarz, na którym pochowano ponad 2700 osób różnej narodowości.

Sam cmentarz jest umiejscowiony na zboczu wzgórza porośniętego obecnie lasem. Jest to dość rozległe założenie z kilkoma elementami skupiającymi uwagę m.in. "centralnej" piramidzie zwieńczonej rzeźbą orła lub kwaterą brytyjską wyróżniającą się stylem spośród reszty pochówków.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz