sobota, 23 kwietnia 2022

Cmentarz wojenny nr 185 w Lichwinie na Głowie Cukru

Front wschodni na terenie Galicji zatrzymał się na przełomie 1914/1915 roku na linii Karpat oraz przechodził przez okolice Gorlic i Tarnowa. Wiosną 1915 roku obie strony były wyczerpane wcześniejszymi zimowymi walkami w trudnym górskim terenie, więc sytuacja stała się patowa. Austro-Węgry po próbach przebicia się do oblężonej Twierdzy Przemyśl straciły inicjatywę, a wspomniana twierdza poddała się pod koniec marca. Wojska Rosyjskie przeprowadziły także nieudaną ofensywę zwana bitwą wielkanocną, której celem było przebicie się przez Karpaty na Nizinę Węgierską.

Widząc potencjał w odcięciu sił rosyjskich stacjonujących na froncie w Karpatach, dowództwo austro-węgierskie wyszło do Niemiec z propozycją przełamania frontu pod Gorlicami, co umożliwiłoby odcięcie lub wymusiłoby wycofanie sił rosyjskich z tej części Karpat. Wsparcie miało stanowić 8 dywizji niemieckich. Operację rozpoczęto 2 maja 1915 roku ostrzałem pozycji rosyjskich na niespotykaną dotychczas na froncie wschodnim skalę. Następnie do ataku ruszyła piechota, która często okupując to niemałymi stratami w ciągu kilku dni przełamywała kolejne linie obrony i kontrataki rosyjskie. W wyniku operacji ta cześć frontu wschodniego uległa załamaniu, a do niewoli dostało się około 140 tys. żołnierzy armii rosyjskiej. Armia ta nie odzyskała już inicjatywy ofensywnej praktycznie do końca wojny, no może z wyłączeniem ofensywy Brusiłowa.

Wspomniane w tytule wzgórze zwane Głową Cukry znajdowało się w pobliżu pierwszej linii obrony rosyjskiej. Nazwa pochodzi od kształtu samego wzgórza, które przypominało ówczesne bloki cukru. Wzgórze jest dominujące nad okolicą i posiada dość strome stoki, do dzisiaj można z niego podziwiać wspaniałe widoki. Jego walory obronne doceniły także wojska rosyjskie i rozlokowano tam artylerię wzmocnioną broniącą ją piechotą. W nocy/wczesnym rankiem 3 maja pozycje zostały zdobyte przez wojska austro-węgierskie, jednak doceniając znaczenie tego miejsca wojska rosyjskie odbiły wzniesienie kontratakiem przeprowadzonym tego samego dnia o 11. Rankiem 4 maja żołnierze austro-węgierscy wykonali udany atak i ostatecznie zdobyli tę pozycję.

W wyniku walk zginęło tutaj wielu żołnierzy obu armii. W celu ich upamiętnienia postanowiono założyć tu cmentarz wojenny nr 185, który ulokowano na samym szczycie wzniesienia. Samo założenie, które zaprojektował Heinrich Scholz, jest bardzo interesujące, ponieważ miało oddać charakter tutejszych pozycji, zachowano m.in. linie okopów, a groby rozsiano po terenie umieszczając je w grupach oddających charakter działań wojennych. Centralnym elementem jest obelisk wykonany z kamienia z motywami wieńców dębowych oraz inskrypcjami. Pochowano tutaj 273 żołnierzy armii austro-węgierskiej oraz 341 rosyjskiej, poległych głównie w maju 1915 roku. Znajdują się tutaj także pochówki z grudnia 1914 r. Jest to jeden z największych cmentarzy wojennych w Okręgu Tarnowskim.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz