czwartek, 9 października 2014

Pużyce - pewne przeoczenie

Ziemia Lęborska jest pełna niespodzianek. W co drugiej miejscowości dawny folwark, pałac lub malowniczy cmentarzyk, a w Pużycach malownicze ruiny wiatraka. Mimo, ze były to dość popularne budowle, do naszych czasów nie przetrwało ich zbyt wiele i każdy taki obiekt jest godny odwiedzenia.

Z tym konkretnym wiatrakiem wiąże się pewna historia sprzed dobrych paru lat, a mianowicie z 31. Harpaganem, który był moim pierwszym długodystansowym startem z dodatkowym nocnym deszczem. Generalnie nie ma się czym chwalić. Wracając jednak do wiatraka, po powrocie do domu spojrzałem na mapę i układ miejscowości/dróg wydał się mi znajomy właśnie z tamtej imprezy. Okazało się, że przechodziłem kilkadziesiąt metrów od ruin, a o ich istnieniu dowiedziałem się dopiero po latach. Udało się nadrobić zaległości.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz