wtorek, 19 lutego 2019

Monastyr - miejsce przesiąknięte historią

Mało jest miejsc w których można w takim stopniu poczuć i zobaczyć tyle historii jak w Monastyrze k. Werchratej. Może to była tylko kwestia szczęścia z doborem drogi dojazdowej, ale te miejsce było jednym z niewielu odświeżających odkryć tego wyjazdu, bo czego można się było spodziewać po małym cmentarzyku z I wojny światowej w miejscu dawnego klasztoru?

Im dalej w las tym bardziej byłem zainteresowany tym co uda się zastać na miejscu. Leśna droga, piach, fragment przez pola, by znów powrócić do lasu. Cały czas lekko, a pod koniec nawet mocno pod górę. Po odcinku polnym zaczęły być widoczne ślady dawnej miejscowości: nasypy ziemne, pojedyncze krzyże przydrożne oraz poukładane kamienie. Kulminacją było dotarcie na szczyt wzgórza z wyraźnymi zarysami założenia klasztornego o charakterze obronnym. Wróćmy jednak do historii tego miejsca...

Unicki klasztor we wsi Werchrata powstał najprawdopodobniej w XVII wieku na szczycie dominującego wzgórza. Jego charakter obronny jest widoczny do naszych czasów mimo porastającego cały teren lasu. Od 1806 roku w wyniku zamknięcia klasztoru tutejsi mieszkańcy użytkowali pozostałą cerkiew. Na przełomie XIX i XX wieku miejsce te obrał sobie na pustelnię Adam Chmielowski "Brat Albert". Pamiątką po I wojnie światowej jest umiejscowiony tutaj cmentarz z poległymi z 1915 roku. II wojna światowa i okres krótko po niej to burzliwy czas dla tutejszych okolic. Pod koniec wojny w tutejszych lasach zaczyna stacjonować jedna z sotni UPA, a w późniejszym czasie, do 1947 roku, ukrywają się tu także ważni dla tej organizacji dowódcy. Po miejscowości, oczywiście nie pozostało zbyt wiele śladów, co było spowodowane licznymi pacyfikacjami i wysiedleniami.

Warto jednak wspomnieć jak te miejsce wygląda dzisiaj. Okolica jest porośnięta gęstym lasem, szczyt wzgórza wypłaszczony z całkiem wysokim murem oporowym na potrzeby założenia klasztornego i jego obrony posiada kilka tajemniczych wejść do dawnych piwnic. Znajduje się tu także wspomniany cmentarz z I wojny światowej, z masywnymi krzyżami z piaskowca. Inną pamiątka jest pomnik ku czci żołnierzy UPA, jeden z nielicznych na terenie naszego kraju. Poniżej pozostałości klasztoru, na przełęczy zlokalizowane jest miejsce upamiętniające Brata Alberta. Pomijając powyższy opis jest to niezwykle miejsce mocno naznaczone przez historię i czuć to obserwując tutejsze ślady przeszłości.

Cmentarz I-wojenny

Pomnik UPA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz