Ściana wschodnia to malownicze i wdzięczne miejsce jeżeli szukamy odskoczni od zgiełku dróg i miast. W niemal każdej miejscowości można się przypadkiem natknąć na ślady przeszłości prawosławnej, grekokatolickiej, żydowskiej lub polskiej. Taka historia przytrafiła się i mnie podczas wyjazdu rowerowego, kiedy to w dwóch miejscowościach tuż przy ukraińskiej granicy udało się zobaczyć dwie drewniane cerkwie. Ta w Żmijowiskach częściowo już zapomniana i nieużywana, położona na zastraszającym cmentarzu. Druga w Wolce Żmijowskiej, ale już w lepszym stanie i widać, że pod opieką miejscowych mieszkańców. Obie przypominają o sile tradycji, kunszcie dawnego rzemiosła i czasach świetności tych okolic.
|
Cerkiew w Żmijowiskach |
|
Cerkiew w Wólce Żmijowskiej |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz