wtorek, 28 stycznia 2020

Przez krzaki do schronu

Jak już wspominałem w poprzednim wpisie Pozycja Lidzbarska była linią fortyfikacji ciągnąca się od Lidzbarka Warmińskiego do Zalewy Wiślanego w okolicach Fromborka. Jednymi z najbardziej wartościowych obiektów, które można na niej dzisiaj obserwować są bez wątpienia schrony obserwatorów artylerii. Są one w wielu przypadkach dobrze zachowane, a ponadto niektóre z nich zachowały oryginalne kopuły pancerne, które z racji swoich gabarytów były trudne do demontażu i przetopienia. To trochę tak jak ze złomiarzami z lat 90-tych i początku XXI wieku, którzy zbyt dużych rzeczy nie byli w stanie zniszczyć, niemniej czasem próbowali.

Schron, które zdjęcia można niżej oglądać, jest zdecydowanie wart odwiedzenia. Mimo widocznej próby jego wysadzania jest w nie najgorszym stanie i posiada kopułę obserwacyjną. W takiej kopule znajdowały się przyrządu obserwacyjne i celownicze pozwalające na kierowaniem ostrzały artylerii schowanej na tyłach linii obronnej. Niestety poważnym minusem schronu jest dotarcie do niego, bo nie należy ono do najłatwiejszych pod kątem znalezienia właściwej drogi jak i roślinności.

Schron "od tyłu" z widoczna kopułą pancerna i niszą dla obserwatora


Wnętrze zachowanej kopuły obserwacyjnej, oczywiście bez zachowanych mechanizmów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz