Półwysep Helski już przed II wojną światową stanowił ważne strategicznie miejsce na Bałtyku. Już wtedy przy wykorzystaniu artylerii większego kalibru możliwa była blokada całej Zatoki Gdańskiej. Niestety II Rzeczpospolitej nie było na to stać oraz nie było logicznych przesłanek, żeby tak uczynić. Półwysep, co pokazała kampania wrześniowa i o czym wiedziano także wcześniej, mógł być w łatwy sposób odcięty od reszty kraju. Sytuacja zmieniła się w trakcie wojny, kiedy to Gdańsk i Gdynia nabrały jeszcze większego znaczenia dla przemysłu zbrojeniowego Rzeszy, a w obliczu planowanego konfliktu z ZSRR były zagrożone przez Flotę Bałtycką. Znane też były plany desantu rozważanego przez Brytyjczyków. Z tych powodów w 1940 roku rozpoczęto budowę najcięższej baterii 3 x 406 mm o nazwie Schlezwig-Holstein. Została ona najprawdopodobniej nazwana na cześć działań znanego nam pancernika w 1939 roku.
Armaty zostały pozyskane z projektowanych w ramach planu Z pancerników. Armaty SK C/34 były kalibru 406 mm. Ich zasięg wynosił 43 km, a w przypadku specjalnych, lekkich pocisków odłamkowych zwiększał się do 56 km. Na cele artylerii nadbrzeżnej zaprojektowano specjalne wieże.
Wybudowano 3 imponujące stanowiska ogniowe, 2 magazyny amunicyjne oraz 25-metrową wieżę kierowania ogniem z dalmierzem o bazie 10,5 m. Była ona osłonięta siatką maskującą, jednak w przypadku ostrzału z okrętów bardziej utrudniała ona precyzyjne odmierzenie odległości (nieostre krawędzie) niż maskowała sam obiekt, który znacząco wystawał ponad korony drzew.
Sytuacja Niemców na Morzu Bałtyckim zaczęła się zmieniać już w 1940 roku po zajęciu Dani. W 1941 roku zamknięto Zatokę Fińską i z tego powodu nie było racjonalnych powodów utrzymywania baterii w tym miejscu. Działa zostały przeniesione na Wał Atlantycki w okolicy Calais. Prawdopodobnie na Helu wykonano tylko jeden próbny wystrzał z jednego z dział. Dzisiaj w większości obiektów baterii znajduje się Muzeum Obrony Wybrzeża.
Stanowisko ogniowe z cokołem i ławą (pierścieniem) na którym opierała się armata 406 mm |
Wieża kierowania ogniem ze ścianami o grubości 0,6-1 m |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz